Dyspozycja wkładem na wypadek śmierci czy może być zaliczona na schedę spadkową?
Pamiętasz jak pisałam, że polisa na życie nie wchodzi do spadku? Możesz o tym poczytać Tutaj.
W tym samym artykule informowałam, że podobnie jest z dyspozycją posiadacza rachunku ROR w banku do dwudziestokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, środkami zgromadzonymi na rachunku członka otwartego funduszu emerytalnego, czy też wypłatą udziałów członka spółdzielni – wszystkie nie stanowią spadku.
Powyższe stwierdzenia nadal są aktualne – polisa i wypłata z konta na podstawie dyspozycji nie wchodzą do spadku.
Ale, ale … pojawiło się precedensowe orzeczenie Sądu Najwyższego sygnatura akt: V CSK 50/17, w którym Sąd Najwyższy uznał, iż wypłata z konta na podstawie dyspozycji nie wchodzi do spadku, ale powinno być potraktowane jako darowizna zwiększająca dzieloną schedę, zaliczaną do udziału spadkowego.
Sąd nie miał wątpliwości, że wypłata na podstawie dyspozycji wkładem na wypadek śmierci jest czynnością jednostronną i przypomina darowiznę. Dlatego też przy dziale spadku należy ją traktować jako darowiznę i związku z tym zaliczać na poczet schedy spadkowej chyba, że posiadacz rachunku bankowego zwolni wkład z powyższego rozliczenia.
Zgodnie z art. 55 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe posiadacz rachunku oszczędnościowego, rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego lub rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej może pisemnie polecić bankowi, aby ten po jego śmierci dokonał wypłaty z tego rachunku na rzecz wskazanych przez posiadacza osób, tj. małżonka, wstępnego, zstępnego lub rodzeństwa, do określonej ustawowo maksymalnej kwoty.
W myśl art. 1039 kc jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem, spadkobiercy ci są wzajemnie zobowiązani do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn oraz zapisów windykacyjnych, chyba że z oświadczenia spadkodawcy lub z okoliczności wynika, że darowizna lub zapis windykacyjny zostały dokonane ze zwolnieniem z zaliczenia na schedę spadkową.
Orzeczenie Sądu Najwyższego, pomimo, że dotyczy tylko dyspozycji wkładem, w mojej ocenie może być przez analogię stosowana przy polisach na życie. Jest to także jednostronna czynność prawna, darowizna środków, które przez lata gromadził spadkodawca.
W związku z tym, jeżeli w sprawie o dział spadku złożysz wniosek o zwrócenie się przez sąd do towarzystwa ubezpieczeniowego o informację jaka kwota uposażenia została wypłacona z polisy i komu, wniosek ten powinien być uwzględniony.
Na kanwie nowego orzeczenia, złożyłam taki wniosek, sąd ma na posiedzeniu niejawnym go rozpoznać (wcześniej wnioski były oddalane). Ciekawa jestem jaka będzie decyzja sądu.
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
W takim razie w naszym systemie prawnym obowiązuje nowa reguła: przepis szczególny wyłącza ogólny, jeśli SN się nie wtrąci.
Bardzo ciekawa teza. Skoro świadczenie ubezpieczeniowe nie wchodzi do masy spadkowej a uposażonym może być osoba spoza kręgów spadkobierców ustawowych i testamentowych, jestem niezmiernie ciekawy w jaki sposób Sąd może zinterpretować tego typu świadczenie jako darowiznę? A co w przypadku polis na życie, gdzie 100% składki jest przeznaczane na ochronę i de facto ubezpieczający nie gromadzi żadnych oszczędności w ten sposób. Czy Pani mecenas może odnieść się krótko czy Pani wniosek został rozpatrzony analogicznie jak orzeczenie SN.